Od czasu premiery World of Warcraft w 2004 roku produkcja firmy Blizzard nieprzerwanie lideruje zestawieniu najpopularniejszych gier MMO z płatną subskrypcją, a sieciowe Azeroth doczekało się już pięciu rozszerzeń. Każde z nich ponownie przyciągało rzeszę nowych lub od dawna niegrających osób i wygląda na to, że nadciągający Legion nie będzie wyjątkiem. A przekonamy się o tym już wkrótce, jako że dodatek zadebiutuje jutro. Najwcześniej z zawartością dodatku zapoznają się europejscy gracze, dla których Legion zostanie udostępniony równo o północy czasu polskiego. Dłużej poczekają mieszkańcy krajów Ameryki Północnej i Oceanii, dla których przygoda z rozszerzeniem rozpocznie się dopiero 10 godzin po debiucie na Starym Kontynencie.
Nie będzie to pierwszy kontakt graczy z nowościami oferowanymi przez szósty dodatek. Jeszcze 20 lipca twórcy wypuścili pierwszy przedpremierowy patch, dodający m.in. odmieniony system transmogryfikacji, a kolejne aktualizacje zmodyfikowały system PvP i wprowadziły wydarzenia stanowiące wstęp do nadciągającej inwazji Płonącego Legionu. Zaś od 9 sierpnia nabywcy wydania przedpremierowego mogli zapoznać się z nową klasą postaci – Łowcą Demonów (Demon Hunter). W tym miejscu wypada przypomnieć, że wciąż można zamówić pre-ordery Legionu, oprócz wspomnianych Illidari (tj. Łowców Demonów) dodające także możliwość natychmiastowego awansu postaci na 100. poziom doświadczenia oraz garść zawartości dla innych produkcji
Blizzarda (w tym unikalnego wierzchowca do gry
Heroes of the Storm).
Źródło:
"Entelarmer" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2016-08-29 16:28:41
|
|